Dom Budowa, Ogrzewanie, Instalacje, Wnętrza, Remont
Powiązane artykuły
Sypialnia, chociaż bardzo ważne miejsce w domu, w ciągu dnia nie jest używana tak często jak salon, kuchnia czy gabinet. W nocy też nie marnujemy czasu na deptanie podłogi. Dlaczego więc mamy się zastanawiać nad tym, jak będzie wyglądała podłoga w sypialni i czy dobrym rozwiązaniem będzie wykładzina do sypialni?
Wykładzina do sypialni
Co robimy rano, gdy wstajemy z łóżka? Przeciągamy się, idziemy do szafy, wybieramy ubranie, a może siadamy przed lustrem, by poprawić urodę? Cokolwiek by to nie było, zazwyczaj po sypialni lubimy chodzić boso. Mało kto natychmiast po przebudzeniu szuka kapci. Dlatego warto poświęcić chwilę na zastanowienie się, czym powinna być wyłożona podłoga w sypialni. Terakota, panele, klepka, choćby nawet najwyższej jakości, nie zapewnią przyjemności z chodzenia boso. O wiele lepiej sprawdzi się dobrej jakości wykładzina dywanowa.
Wybór wykładziny wbrew pozorom nie jest rzeczą łatwą, na początek trzeba sobie odpowiedzieć na kilka podstawowych pytań: włókno naturalne czy sztuczne, włos długi czy krótki, splot luźny czy pętelkowy, wykładzina twarda czy miękka, odporna na ścieranie i zniekształcenia czy niekoniecznie?
A teraz drogi Czytelniku zamknij oczy i wyobraź sobie podłogę w sypialni. Co widzisz? Zapewne marzysz o tym, by twoja stopa zatonęła w głębokiej i miękkiej plątaninie włókien. Czy są takie? Oczywiście!
Jaka wykładzina do sypialni ?
Najlepsza wykładzina do sypialni to wykładzina typu shaggi, charakteryzująca się luźno tkanym długim, pojedynczym włosiem. Dekoratorzy wnętrz zalecają wybór wykładziny z naturalnych włókien: morskiej trawy, sizalu, kokosu i wełny, przy czym ta ostatnia jest zdecydowanie najprzyjemniejsza w dotyku. Włókno kokosowe i trawa morska, choć naturalne, są twarde i szorstkie. Wełna ma jeszcze tę dodatkową zaletę, że idealnie reguluje wilgotność powietrza w sypialni. Dzięki swoim higroskopijnym właściwościom pochłania wilgoć, gdy jest jej zbyt dużo i oddaje, gdy powietrze robi się suche. Dodatkowym atutem wełny jest brak zdolności do elektryzowania się, a co za tym idzie – nieprzyciąganie kurzu. W praktyce oznacza to, że taką wykładzinę, nawet z długim włosiem, łatwo jest utrzymać w czystości.
Jaki spód wykładziny ?
Jeśli wybraliśmy już idealną wykładzinę do sypialni warto przed zakupem rzucić okiem na jej spód. Wbrew pozorom nie każdy spód nadaje się do każdego pomieszczenia. Przykładowo spody kauczukowe kładzie się tylko na betonowe podłogi, spód z gąbki nie nadaje się na podłogi lakierowane. Najbardziej uniwersalnymi rozwiązaniami są spody z filcu lub juty. Juta polecana jest do podłóg podgrzewanych. Filc, ze względu na swoją elastyczność idealnie sprawdza się w sypialni, pod naciskiem stopy wykładzina miękko ugina się, co jeszcze bardziej zachęca do chodzenia po sypialni boso.
Podłoga w sypialni powinna nie generować pukania a najlepiej tłumić dźwieki, być ciepła w dotyku dla bosych stóp, nie przyciągać kurzu i nie sprzyjać alergiom oraz ładnie wyglądać i być spójna z przytulaną sypialnianą atmosferą. Te wymagania bez zarzutu spełniają panele winylowe Arbiton, które dodatkowo mają wodoodporną powłokę i świetnie nadają się na ogrzewanie podłogowe.